Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków Gospodarze
2 : 3
2 2P 3
0 1P 0
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków Goście

Bramki

Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków

Kary

Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków

Skład wyjściowy

Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków
Brak danych
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków


Skład rezerwowy

Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków
Brak dodanych rezerwowych
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków

Sztab szkoleniowy

Strzelcy Kraków
Strzelcy Kraków
Brak zawodników
Bratniak Kraków
Bratniak Kraków
Imię i nazwisko
Dariusz Książek Trener
Piotr Sawicki Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Bartolini

Utworzono:

03.04.2023

Za nami udana inauguracja rundy wiosennej. W pierwszym meczu udało się nam zainkasować 3 punkty i przynajmniej na tydzień uciec ze strefy spadkowej. Już frekwencja przed meczem napawała optymizmem- swój akces do zawodów zgłosiło 26 zawodników! Podobna sytuacja po raz ostatni miała miejsce w 2019 roku przed meczem z Fairantem Kraków. Jeszcze większym zaskoczeniem było to, że to Bratniak wszedł w mecz lepiej od przeciwników. Właściwie cała pierwsza połowa była pod kontrolą naszej drużyny, ale zacznijmy od początku. Już w 3 minucie meczu mogliśmy prowadzić 1:0- Mikołaj Bursh uruchomił prostopadłą piłką Piotrka Marka, ale w tym przypadku górą był bramkarz gospodarzy. Nie minęło kilka minut, a „Paździoch” w podobny sposób uruchomił Rafała Misia, który również przegrał pojedynek z bramkarzem. Mimo tych niepowodzeń Bratniak nadal atakował, a obronę Strzelców udało się przełamać w 23 minucie. Mikołaj Bursh otrzymał piłkę w środku pola i z około 30 metrów „huknął” pod poprzeczkę nie dając bramkarzowi szans. Po zdobyciu gola nadal prowadziliśmy grę, a Strzelcy starali się kontratakować, jednak świetnie funkcjonowała nasza obrona, a pojedyncze strzały pewnie wyłapał Krystian Blak. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy udało się podwyższyć prowadzenie. Świetnie dysponowany dzisiaj Rafał Dąbrowicz pognał z piłką prawą stroną boiska i dośrodkował do Janka Zawilińskiego, który przedłużył piłkę do Rafała Misia, a ten mając przed sobą pustą bramkę dopełnił formalności. Druga połowa wyglądała niestety zgoła inaczej- to Strzelcy wzięli się mocno do odrabiania strat i zepchnęli naszą drużynę do obrony. Oczywiście próbowaliśmy ogryzać się kontratakami, ale strzały Piotrka Marka i Rafała Misia pewnie bronił bramkarz, a uderzenie Mikołaja Bursha przeszło minimalnie nad poprzeczką. Strzelcy nadal napierali i w końcu dopięli swego- najpierw w 65 minucie pomocnik gospodarzy trafił w poprzeczkę, a już 2 minuty później po zamieszaniu w polu karnym zmniejszyli stratę do jednej bramki. Po stracie gola nasza drużyna nieco straciła rezon, przy okazji zaczynając grę przeciwników, tj. wdając się w dyskusje i przepychanki co miało swoje apogeum w ostatniej minucie meczu. Wracając jednak do wydarzeń stricte sportowych, Strzelcy z jeszcze większym animuszem ruszyli do przodu, ale to Bratniak cieszył się z 3 gola- Piotrek Marek świetną, długą piłką ze środka pola obsłużył Janka Zawilińskiego, który bezbłędnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Chwilę później mogliśmy zamknąć mecz, ale Bohdan Zamkovoi minimalnie przestrzelił. To co nie udało się Bratniakowi, udało się Strzelcom- w 90 minucie zawodnik gospodarzy idealnie przymierzył z rzutu wolnego w samo „okienko” naszej bramki i było wiadomo, że w doliczonym czasie będzie gorąco, ale w końcówce było więcej negatywnych emocji niż gry w piłkę. Pomijając kilka problemów i fakt, że drużyna nadal jest w budowie, to dzisiejszy mecz napawał optymizmem. Redakcja razem z kapitanem po każdym meczu robi zabawę polegającą na wyborze TOP 3 zawodników i wczoraj na gorąco nie udało nam się tej trójki wyłonić bo na szczególne pochwały zasługiwało chyba 6 zawodników. Cieszy wygrana, cieszy frekwencja, ale przed nami jeszcze sporo pracy i meczów do rozegrania. Na pewno jeżeli utrzymamy formę z dzisiejszego spotkania, a szczególnie z pierwszej połowy, to o dorobek punktowy w tej rundzie nie powinniśmy się martwić.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości