ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów Gospodarze
0 : 3
0 2P 2
0 1P 1
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta Goście

Bramki

ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów
80'
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta

Kary

ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta
68'
Szymon Pojedyniec niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów
Brak danych
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta


Skład rezerwowy

ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów
Brak dodanych rezerwowych
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta

Sztab szkoleniowy

ZKS Unia Tarnów
ZKS Unia Tarnów
Brak zawodników
Hutnik Nowa Huta
Hutnik Nowa Huta
Imię i nazwisko
Marek Bojko Trener
Krzysztof Jazgar Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Krzysztof Jazgar

Utworzono:

24.08.2014

Już w pierwszych minutach spotkania Hutnik mógł zdobyć bramkę, lecz Nasz zawodnik nie spodziewał się takiego błędu obrony Unii i nie wykorzystał sytuacji. W kolejnych minutach spotkania mecz toczył się raczej w środkowej części boiska przy próbach obu drużyn do zdobycia pierwszego trafienia w tej rundzie. Bliżsi tego byli zawodnicy Hutnika, piłka nie trafiała do siatki Gospodarzy. W 24 minucie spotkania kolejny prezent od zawodników Unii dostał Borys Słuszniak i nie pozostało mu nic innego jak umieścić piłkę w pustej bramce Gospodarzy. Po stracie gola Uniści ruszyli do przodu, lecz Nasi zawodnicy umiejętnie rozbijali wszelkie próby pokonania swojego bramkarza. Do przerwy 0:1.

W przewie spotkania trener Marek Bojko dokonał jednej zmiany, a mianowicie za Krzysztofa Błońskiego wszedł Szymon Dubiel. Już w 42 minucie Szymon udowodnił trenerowi, że jego decyzja była słuszna kiedy po pięknym krosie Dominika Frączkiewicza wyprzedził obrońców Gospodarzy posyłając piłkę do bramki Unii Tarnów – to było tzw. „wejście smoka” jak można było usłyszeć na ławce Hutnika. Dwubramkowa przewaga trochę uspokoiła zawodników, ale w żadnym stopniu nie uśpiła ich czujności, bo Uniści chcąc odrobić straty zaczęli grać co raz bardziej do przodu, a przy tym ostrzej na pograniczu faulu. Hutnik jednak zmotywowany zdobyciem drugiego gola spokojnie operował piłka kontrolując sytuację na boisku. Co raz ostrzejsza gra przyniosła efekty w postaci żółtych kartoników, którymi arbiter główny w pierwszej kolejności obdarował Emila Zawartkę ( Hutnik), a następnie Szymona Strojnego i Kamila Kulę ( Unia) oraz Szymona Pojedyńca ( Hutnik). Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się dwubramkowym zwycięstwem Hutnika jego zawodnicy przeprowadzili w 77 minucie jeszcze jedną składną akcję, a podanie Szymona Pojedyńca zakończył strzałem z ok. 18 metrów Dominik Frączkiewicz – piłka odbijając się jeszcze od nóg obrońcy Unii przelobowała bramkarza wpadając po raz trzeci do siatki Gospodarzy. W ostatniej minucie meczu za faul na Sylwku Kruczku zawodnik Unii Kamil Kula ujrzał drugi żółty kartonik, a w efekcie czerwona kartkę i musiał opuścić boisko jeszcze przed gwizdkiem kończącym spotkanie.

Nasi Juniorzy zrobili dobre wrażenie na tle drużyny Unii Tarnów i zasłużenie mogą sobie dopisać pierwsze trzy punkty, a teraz czekamy na kolejna konfrontację. Tym razem będzie to Garbarnia Kraków – mecz już w sobotę 30 sierpnia.

Foto Wojciech Tracz

Foto Robert Słuszniak - www.spheresis.com

Relacja Video - Wojciech Tracz

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości